Składniki:
3 żółtka
2 szklanki mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
3-4 łyżki śmietany
łyżka octu
sól
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Żółtka mieszamy ze śmietaną, octem i solą. Mąkę przesiewamy z proszkiem, dodajemy do żółtek. Dokładnie zagniatamy ciasto, następnie "bijemy" ciasto wałkiem przez 10 minut, dzięki temu faworki będą bardziej kruche. Odrywamy kawałek ciasta i bardzo cienko wałkujemy, nożem lub radełkiem wycinamy wąskie paski, w środku robimy nacięcie przez które przeciągamy jeden koniec. W szerokim garnku na małym ogniu rozgrzewamy olej. Wrzucamy mały kawałek ciasta - jeśli wypłynie od razu wkładamy po 3-4 faworki i smażymy na złoty kolor. Odsączamy na ręczniku papierowym, ostudzone posypujemy pudrem.
uwielbiam je!:)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na faworki z ziemniaków http://kuchenne-czarymary.blogspot.com/2014/02/faworki-ziemniaczane-rozane.html